Ho ho ho! :D
Dzisiaj kolejny wosk, który moim skromnym zdaniem sprawdzi się również w okresie świątecznym, jest cuuuudowny!! :)
Cranberry Pear to zapach, za którym obecnie przepadam :)
Wosk pachnie przepięknie gruszką i żurawiną, dokładnie tak! Jest to bardzo mocny, intensywny i mega soczysty zapach ;) Ja tutaj czuję głównie gruszkę, ale po odpaleniu zdecydowanie przeważa żurawina, Dla mnie to połączenie idealne :)
Zapach jest lekko słodki, ale to przez tę soczystą gruszkę i unosi się w całym mieszkaniu :)
Ma jedną małą wadę :)
Jest tak piękny, że wypala się go w zawrotnym tempie :)
Polecam serdecznie fanom owocowych i nie duszących zapachów :)
Moja ocena 10/10 (mimo, że na początku nie byłam nim zachwycona, ale jak widać gusta się zmieniają)
Zapraszam na Snapa: marta_yt (Marta S.)
Instagram: marta_yt
Kanał na YT: Marta S.
O muszę go dorwać. Ostatnio bardzo lubię słodko- owocowe zapachy :)
OdpowiedzUsuń